Brak należytej higieny jamy ustnej podwyższa ryzyko wystąpienia chorób serca. Ale nie tylko z tego powodu warto chronić się przed próchnicą!
Kto nie marzy o białym i pięknym uśmiechu, o życiu bez bólu zębów? Jednak większość z nas zapomina, że właściwy styl życia nie powinien ograniczać się wyłącznie do troski o własne serce, oczy lub układ pokarmowy. Stan jamy ustnej wymaga identycznej ochrony i pielęgnacji, choć paradoksalnie poświęcamy jej najmniej zainteresowania.
Czy to jednak nie dziwne, że nie zwracając uwagi na co dzień na własne zęby (do momentu, aż zaczną nas boleć!) pierwszą rzeczą, jaką zauważamy u innych, jest właśnie stan uzębienia? W obecnych czasach Jerzy Waszyngton, pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych, prawdopodobnie nigdy nie zostałby wybrany na to zaszczytne stanowisko, gdyby przywiązujący olbrzymią wagę do zewnętrznego wyglądu Amerykanie zobaczyli go w telewizji. Otóż ten wielki mąż stanu miał tylko jeden zdrowy naturalny ząb, do którego przymocowana była szczególna proteza – skonstruowana z rogu nosorożca i przymocowanych obok siebie martwych zębów pochodzących od innych ludzi. Była ciężka i niewygodna, nadymała policzki i wypychała do przodu usta, lecz tylko w ten sposób jej właściciel mógł ukryć przed innymi swoje braki w naturalnym uzębieniu.
Dziś nie musimy już uciekać się do takich sztuczek, choć nawet najlepsza proteza nigdy nie będzie idealna (to jednak wymysł ludzi, a nie natury!). Dlatego każdy ząb, który można wyleczyć, jest na wagę złota. Jeszcze lepiej, gdy odpowiednia higiena jamy ustnej zabezpiecza nas przed próchnicą i chorobami przyzębia, takimi jak paradontoza. Wszak brak zębów to nie tylko problem estetyczny – to poważny defekt, który przynosi fatalne konsekwencje dla stawów żuchwowo-skroniowych, dziąseł, kości twarzy, a nawet innych narządów organizmu i całej psychiki.
Ostatnie badania naukowców z University College of London wskazują na zależność między liczbą przeprowadzanych każdego dnia szczotkowań zębów a ryzykiem pojawienia się chorób serca. Uczestnicy eksperymentu, którzy myli zęby rzadziej niż dwa razy dziennie, byli aż o 70 proc. bardziej narażeni na problemy kardiologiczne. Potwierdza to wcześniejsze przypuszczenia badaczy, że te same bakterie, które gnieżdżą się w kieszonkach przyzębowych (chodzi tu zwłaszcza o zarazki Porphyromonas gingivalis) wchodzą w skład płytki miażdżycowej w tętnicach wieńcowych. Miażdżyca jest bowiem problemem zapalnym – gdy chcesz z nią skutecznie walczyć, powinieneś nie tylko pamiętać o właściwej diecie i prawidłowym poziomie cholesterolu, ale także dbać o swoje uzębienie i w porę likwidować wszystkie stany zapalne w jamie ustnej.
Prof. Daniel Malamud z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii twierdzi, iż jama ustna jest najlepszym zwierciadłem naszego ustroju i to w niej manifestują się zmiany, których źródeł należy szukać w trudniej dostępnych narządach. Amerykanie odnaleźli na przykład związek między rakiem trzustki a obecnością w ślinie specyficznego zestawu substancji – testy, dzięki którym będzie można w przyszłości wykrywać pierwsze oznaki tego nowotworu mają odznaczać się aż 90 proc. czułością, co pozwoli na dużo szybsze wykrycie choroby, która dziś niestety rozpoznawana jest w bardzo zaawansowanych stadiach rozwoju. Podobne testy śliny już teraz umożliwiają na wykrycie obecności narkotyków w ustroju; lekarze pracują nad tym, by z pomocą podobnej diagnostyki oceniać u dzieci zagrożenie próchnicą, a nawet to, które konkretnie zęby są na nią najbardziej narażone.
Nowoczesna stomatologia pozwala nie tylko uniknąć bólu na fotelu dentystycznym, ale też oferuje olbrzymią gamę zabiegów, dzięki którym można dożyć późnego wieku ciesząc się własnym uzębieniem. To, w jaki sposób będziemy od wczesnego dzieciństwa dbali o zęby, odbija się na zdrowiu i kondycji całego organizmu. Warto samemu przestrzegać wszystkich zaleceń związanych z higieną jamy ustnej (szczotkowanie i nitkowanie zębów najlepiej po każdym posiłku to obowiązek!), regularnie przynajmniej raz na pół roku odwiedzać dentystę, by usuwać kamień nazębny oraz wykrywać najwcześniejsze oznaki próchnicy lub parodontozy. Zapraszamy na bezpłatną kontrolę stomatologiczną i konsultacje. Pomożemy rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości.
ZESPÓŁ SPECJAL DENT